Szczodre Gody w Plęsawicach – Anna Jurewicz
54,99 zł
- autorka: Anna Jurewicz
- oprawa: miękka
- ilość stron: 332
- wymiary: A5 (140 x 210)
- ISBN: 978-83-961287-1-3
- Koszt pakowania i wysyłki:
- Polska – Kurier InPost: 19 zł
- Polska – Paczkomat InPost 17,00 (jeśli dostawa ma być zrealizowana do Paczkomatu, proszę podać jego adres w uwagach do zamówienia)
- Czas realizacji zamówienia: 5-7 dni roboczych.*
*Realizacja zamówienia może się opóźnić z przyczyn losowych lub jeśli oczekujemy na dostawę jednego z zamówionych produktów. Wtedy całe zamówienie zostanie wysłane natychmiast po skompletowaniu.
-
- Książki zamówione w przedsprzedaży zostaną wysłane możliwie najbliżej dnia premiery – 30 października 2024. Jeśli w zamówieniu znajdują się inne książki, całe zamówienie zostanie zrealizowane jednocześnie.
- Wszystkie książki kupione w przedsprzedaży będą podpisane przez autorkę. Jeśli dedykacja ma być imienna lub zawierać konkretną treść, prosimy o umieszczenie wszystkich informacji w uwagach do zamówienia.
146 w magazynie
premiera za:
Dzień(s)
:
Godzina(y)
:
Minut(y)
:
Sekund(y)
pachnąca świętami
zapakowana na prezent
pełna zimowej magii
z dedykacją i autografem
pięknie wydana
ma zadrukowane brzegi
tA historia To
DNI AKCJI
SŁOWA
STRONY
o autorce
Cześć, jestem Ania Jurewicz
AUTORKA
Pisaniem zajmuję się od ponad 22 lat, zaczynałam od opowiadań i blogów o Harrym Potterze. Jeśli kiedyś czytaliście Cassiopeię (o Lily Evans) to już się trochę znamy!
Zawsze marzyłam o napisaniu książki i kiedy w 2015 roku dotarło do mnie, że trzeba to po prostu zrobić i będzie zrobione - powstała seria o Róży Świętojańskiej. To magiczna trylogia urban fantasy mocno inspirowana słowiańską mitologią.
Zawodowo jestem psychologinią - prowadzę swój gabinet online od prawie 10 lat. Uwielbiam swoją pracę i mam z niej bardzo dużo satysfakcji. Można mnie znaleźć tutaj: www.zrozumiecsie.pl
Zawierucha, którą czynią bohaterowie ziomowej opowieści Ani, wciąga w zaspy podziwiać gwiazdy, otula delikatnym blaskiem światełek oraz jest lepsza od bigosu. Tylko uwaga, można się opluć barszczem/kawą, wzruszyć lub pokłócić, jak to w rodzinie bywa, tylko pierogiem się nie udławcie przy czytaniu. ( Grudniowe odliczanie może być zupełnie inne w tej odsłonie.)
Zawsze powtarzam, że trudno jest znaleźć dobrze napisane relacje między bohaterami. Ania potrafi to robić tak, że czuje się wszystko to, co przeżywają bohaterowie jakby działo się to w naszym życiu. Doskonałe pisanie, wspaniałe zwroty akcji i ten klimat – czuję szczypiący policzki mróz od samego myślenia o tej książce.
Zimowa, świąteczna opowieść wigilijna, która pachnie pomarańczami i choinką. Idealnie wpisze się w magiczny klimat zimowego przesilenia z zimowym romansem w tle!
Historia świąteczna w której czuć rodzinny klimat także taki pozbawiony lukru z bożonarodzeniowych opowieści. Jednocześnie historia miłosna z crushem z czasów liceum i spotkaniem po latach ale prowadzona dorośle, zabawnie oraz z piękną katastrofą na końcu. Jako niefanka komedii romantycznych daje 15/10 za emocjonalny rollercoaster.