Nieńcy – Wioletta Starmach

Nieńcy – Wioletta Starmach

– Myślisz, że to dobry pomysł? Przecież nie znamy tego człowieka – Ruchem głowy wskazałam dyskretnie na mężczyznę, który zaciskał spracowane dłonie na czarnych lejcach. – Myślę, że to najlepszy pomysł, na jaki mogłyśmy wpaść. Przecież sama mówiłaś, że to musi być coś...